Witajcie
Po krótkim urlopie i odwiedzinach na Craft Wawie
przybywam do Was z nową inspiracją,
którą jest jedna z moich ostatnio ulubionych form czyli...
exploding box
Te niewielkie pudełeczka są idealne na każdą okazję
a tym razem był to...
ślub ;-)))
Miało być słonecznie, radośnie i delikatnie
Więc użyłam żółtej bazy
oraz dodałam pastelowe serwetki
bez których nie umiałabym już chyba tworzyć
Na środku po raz kolejny stanął torck
Pieniążki tym razem zostały przewiązane
ozdobną kokardką
a całości dopełniły
wykrojnik obraczki
oraz gołąbki
Ja akurat boxa wycinałam sama
ale dla tych, którzy nie chcą podjąć się tego zadania
mam dobrą wiadomość
W sklepiku Gosi znajduje się wykrojnik, który
idealnie nadaje się gotowe boxy
Niczego nie trzeba obliczać, przycinać.
Wystarczy tylko złożyć i ozdobić ;-)))
A w naszym sklepiku nabyć można
Przypominam o trwającym wciąż wyzwaniu kwiatowe szaleństwo
oraz zapraszam do śledzenia nas na FB
gdzie prawie co dzień nasza szefowa wrzuca nowości ;-)))
Brak komentarzy
Prześlij komentarz