niedziela, 25 czerwca 2017

Gościnna projektantka - Ewa S.

Witajcie w piękne, niedzielne i wakacyjne popołudnie:) 

Z wielką przyjemnością mam zaszczyt przedstawić Wam naszą gościnną projektantkę,
którą w tym miesiącu została Ewa S.

Przeprowadziłam z  Ewą mały wywiad i oto co o sobie, swojej pracy i zainteresowaniach mi opowiedziała:

1. Czym zajmujesz się na co dzień?
Mieszkam w niewielkiej miejscowości między Łodzią a Warszawą i właściwie prowadzę bardzo nudne życie: praca -dom, dom - praca, w którym z rzadka pojawiają się jakieś perełki :)))

2. Jakie masz, poza scrapbookingiem, hobby, co lubisz najczęściej, najbardziej robić?
Hmm, może to wstyd się przyznać, ale wszystko inne, którego się kiedyś imałam porzuciłam na rzecz scrapbookingu. Póki co uwielbiam to moje wciąż nieudolne kartkowanie i nieczęsto je porzucam na rzecz innych drobnych zainteresowań.
3. Jakimi kolorami lubisz się otaczać, czy ma to odzwierciedlenie w Twoich pracach?
Jeśli chodzi o kolory, to zwykle zakochuję się w kolejnych na jakiś czas, a potem porzucam je na korzyść innych. To samo z ich intensywnością, kiedy "przeje" mi się moc i energia, sięgam po pastele. No cóż - podobno kobieta zmienną jest:)))
4. Kiedy najczęściej i o jakiej porze dnia (nocy) tworzysz?
W tym przypadku również nie ma żadnych reguł - kiedy nagli mnie ochota spróbowania nowej dla mnie techniki czy formy, kiedy trafia się wolna chwila, albo pojawia się taka potrzeba, siadam i kartkuję.
5. Jak wygląda Twoja praca np. nad kartką, czy masz jakiś określony plan, mapkę, z której korzystasz, inspirujesz się czymś, czy po prostu "idziesz na żywioł"?
I tu również "wszystko się może zdarzyć":))) Kiedy czas nagli, a ja kolejny raz przerzucam stos cudnych papierów i nie mogę się zdecydować na kolory sięgam po jakąś paletę kolorystyczną. Kiedy przekładam elementy z jednej strony kartki na drugą, nie mogąc się zdecydować na konkretny układ, sięgam po mapkę. Nierzadko pomocne bywają wyzwania ogłaszane na blogach, tak, jak to się zdarzyło tutaj, na blogu Sklepiku Gosi. Czasem jakaś moja koleżanka przychodzi do pracy w fajnej bluzce, a ja od razu wykrzykuję: ale to będzie świetny motyw na kartkę!:))) Zdarza się, że jakiś pomysł kołacze mi się po głowie i nie daje spokoju, wtedy próbuję przenieść go na kartkę, jeśli się okazuje do bani, to go porzucam, albo ulepszam, a jeśli się przyjmie, to czasem pozostaje ze mną na długo. Poza tym chętnie korzystam z kursów i szkoleń prowadzonych przez moje maga utalentowane koleżanki "po fachu", korzystam z ich sugestii, podpowiedzi, talentu - są dla mnie ogromną skarbnicą wiedzy, ale i inspiracji, bowiem ja wciąż pozostaję uczniakiem:)))


I tradycyjnie mała galeria zdjęć naszego gościa,
pierwszą kartkę Ewa wykonała specjalnie na gościnne występy u nas:







Jeśli spodobały się Wam powyższe prace, to zapraszam na bloga Ewy
tam znajdziecie całe mnóstwo pięknych i niebanalnych inspiracji.

A ja Wam życzę twórczej niedzieli:)

Izabella


2 komentarze

TOP